Witam Was :-)
Wpadam do Was dziś tak w południe, jestem, żyje i w sumie mam się dobrze ;-) Wczoraj powinnam pokazać ostatnią odsłonę Tusal-owego słoika z zabawy u Promyczka. Oczywiście jeden dzień poślizgu mam ;-)
Ale nic, dziś nadrabiam i pokazuje Wam oto mój mały słoiczek:
A teraz Was troszkę zaskoczę i pokaże Wam zawartość w środku. A tu w środku mała niespodzianka, a mianowicie doszło troszkę nitek haha :-)
Skąd te nitki się wzięły i co tam u mnie słychać w krzyżykach napiszę Wam wieczorem.
A coś zaczęło się dziać :-)
Na razie uciekam ogarnąć jakiś obiad i wieczorkiem spodziewajcie się kolejnego postu :-)
Pozdrawiam Was serdecznie.
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde pozostawione słowo :-)
Fajnie,ze wracasz ;)
OdpowiedzUsuńświetnie, że wracasz bo już tęskniłam za turbo igiełką :)
OdpowiedzUsuńDobrze że jesteś 😊
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś :)
OdpowiedzUsuń